Jesteśmy myślami pełnymi uczuć i uczuciami, które chcemy zrozumieć

 Chcecie, żebym wybrała? Proszę bardzo - wybieram. Wybieram święty spokój!

 Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.

 Lepiej żyć we wstydzie, niż zginąć dumną.

 Zrozumiała, że cierpienie bardziej przywiązuje mężczyznę niż pospolita radość oddania.

 Bóg daje nam miłość: coś do kochania wypożycza nam.

 Lęk wysokości świadczy o braku zaufania do sobie, nie masz pewności, czy nie skoczysz.

 Nie możemy się bać, bo istnieją rzeczy,
które karmią się naszym strachem. Strach
wszystko pogarsza. Trzeba skupić się na
tym, co widzisz i przestać myśleć o sobie.

 Naszymi czynami, i zaniedbaniami, wprawiamy świat w ruch, świadomie lub nie.

 (…) łatwo się mówi o miłości. Nieco trudniej jednak udowodnić, że się naprawdę kocha.

 Nie lubię początków i końców.
Wolałabym wiecznie dryfować gdzieś pośrodku. Najgorsze w tym konkretnym końcu i początku jest to, że po raz pierwszy w życiu nie mam pojęcia dokąd zmierzam.