Paradoksalnie [...] w samotności i udręce dorastania, nauczył kochać się ...
Paradoksalnie [...] w samotności i udręce dorastania, nauczył kochać się ludzi.
Tak wiele mnie nauczyła. I nadal uczy mnie tak wiele. Nauczyła mnie kwestionować. I nigdy nie żałować.
Skarbie, wyniosłaś marudzenie do poziomu sztuki, nie potrzebujesz już nawet słów.
[...] zaufanie, którym obdarzają cię inni, jest zaszczytem.
Cierpliwość jest cechą geniuszy.
Sądzę, iż miarą poezji, a może i religii, jest miłość człowieka do człowieka, którą one budzą.
Nie musisz niczego rozumieć, uosabiasz Perfekcję. Świat jest jak jest, a ty jesteś częścią tego świata. Jak zarówno Bóg, jak i geometria, Perfekcja jest zawsze doskonała, nawet gdy nie rozumiemy, w jaki sposób to działa.
Z jakiegoś nieznanego powodu los obdarza nas tym, czego wcale od życia nie pragniemy.
To, co najważniejsze, nie jest widoczne dla oka. Tylko sercem można dostrzec prawdziwą wartość wszystkiego.
Takie jest życie. Ludzie są mili tylko wtedy, kiedy węszą jakąś korzyść.
Szczęście na ogół łatwiej znieść niż tragedię.