
Paradoksalnie [...] w samotności i udręce dorastania, nauczył kochać się ...
Paradoksalnie [...] w samotności i udręce dorastania, nauczył kochać się ludzi.
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się nie obwiniaj.
Chroń, ratuj, pomagaj, ale wiedz, kiedy zrezygnować.
To nasze blizny czynią nas tym, kim jesteśmy.
Mężczyzna, jak wiadomo,
składa się głównie z żołądka.
Nie chcę jej przeszkadzać, zwłaszcza teraz, kiedy jestem zacierającym się wspomnieniem. Im prędzej zniknę, tym będzie lepiej dla wszystkich. Ale tęsknię za nią. Dopiero tutaj zrozumiałem.
Jesteś tam, w moich tęsknotach, marzeniach, w moim niepokoju o ciebie, w moim smutku.
Już się nauczył, że wyborów
dokonuje się w kilka sekund, a ich
skutków doświadcza się przez resztę życia.
Lubię deszcz, bo pada
na wszystkich jednakowo.
And if there's love in this life, there's no obstacle
That can't be defeated
Ona mnie stworzyła i ona mnie zgubiła.
Jego słowa to echo moich myśli.