
Paradoksalnie [...] w samotności i udręce dorastania, nauczył kochać się ...
Paradoksalnie [...] w samotności i udręce dorastania, nauczył kochać się ludzi.
Przyjaźń to miłość minus VAT (konieczne opodatkowanie natury namiętności).
Człowiek nigdzie naprawdę nie był, póki nie wróci do domu.
Kiedy niepohamowana żądza wiedzy prowadzi do żądzy władzy, człowiek błądzi, podąża w mrok i pustkę.
Przyjaźń to cudowny wynalazek. Choć tak bardzo skomplikowany w obsłudze.
Gdybyś kochał kwiat, który rośnie na jednej z milionów gwiazd, wystarczy, że spojrzysz na niebo i jesteś już szczęśliwy. Mówisz sam do siebie: 'Moja gwiazda jest tam, gdzieś na niebie'. Wyglądasz na wesołego.
O nic nie błagaj, bo próżne marzenia,
By człowiek uszedł swego przeznaczenia.
Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku.
Łatwe jest zejście do piekieł.
Człowiek się zmienia, kiedy styka się ze złem.
Historie miłosne zaczynają się
szampanem, a kończą wywarem z rumianku.