Nie czuję się wcale, (...) brak zmartwień mnie zabija.
Nie czuję się wcale, (...) brak zmartwień mnie zabija.
To jest tanie, co sie nosi lękliwie
Wszystkie moje opowieści, rzekł on, ostatecznie są o jednym jedynym: o próbach zdradzonych i odwzajemnionych. Niektórzy nazywają to miłością. My nazywamy to pyknięciem.
Odważny człowiek
potrafi myśleć. Tchórz - nie.
Łatwo komuś nagadać w gniewie, trudniej to potem naprawić.
Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca.
Dojrzałość nie wyraża się gotowością na śmierć za słuszną sprawę, ale pokornym życiem dla niej.
Siłę miłości często źle pojmujesz. Miłość nie jest bezbronna, jak mogłoby się wydawać. Miłość może ulec, ale nie ustępuje. Miłość potrafi przetrwać wszelkie nieszczęścia, wszelkie katastrofy, moralne, duchowe i fizyczne. Większe są jej zniszczenia niż cielesne bóle.
Ale nie można wiecznie żyć
wspomnieniami, które są jak wielkie brzemię.
Albo pływasz, albo toniesz, takie jest życie.
Nie wiesz, że problemy to ukryte możliwości?