
Nie czuję się wcale, (...) brak zmartwień mnie zabija.
Nie czuję się wcale, (...) brak zmartwień mnie zabija.
Prawda nie blednie od powtórzeń!
A wie pan co jest najlepszego w złamanym sercu? (...) Tak naprawdę można je złamać tylko raz. Reszta to ledwie zadrapania.
Każde życie różni się czymś od innego życia. Liczą się wszystkie albo nie liczy się żadne...
Gdyby Bóg chciał mnie czegoś pozbawić, to po co by to wcześniej tworzył?
Jakby człowiek przychodził
do szpitala tylko po to, żeby wyzdrowieć. A przecież przychodzi się, tutaj także po to, żeby umrzeć.
Nikt nie jest winien drugiemu człowiekowi miłości. To wybór, który codzienni podejmujemy na nowo.
Ale może powinniśmy
kochać to, czego nie umiemy pojąć.
Kiedy zrozumiesz, że po śmierci
niczego się nie boisz, przestaniesz się martwić.
Nigdy jednak żadna piękna mowa nie zaspokoiła głodnego żołądka.
Wątp, czy gwiazdy lśnią na niebie;
Wątp o tym, czy słońce wschodzi;
Wątp, czy prawdy blask nie zwodzi;
Lecz nie wątp, że kocham ciebie.