
Nie czuję się wcale, (...) brak zmartwień mnie zabija.
Nie czuję się wcale, (...) brak zmartwień mnie zabija.
Człowiek, który nie cieszył się dobrym jedzeniem, musiał mieć jakieś braki charakteru.
Ten, kto czuje zbyt mocno, bardziej cierpi.
Najprościej byłoby chyba porozmawiać. Ale dla mnie właśnie najtrudniej.
Żadna walka nigdy jeszcze nie
udowodniła, że ktoś ma rację lub że jej nie ma.
Jam jest Cieniem.
Przez miasto utrapienia mknę. Drogą wiodącą w wiekuiste męki.
Wolę się z tobą kłócić, aniołku,
niż śmiać z kimkolwiek innym.
Człowiek bez boga jest jak ryba bez roweru.
A z pustką, którą w sobie
nosisz, gdzie do tej pory zaszłaś?
Żeby przeżyć, decydujemy się na współpracę. Na wzajemną akceptację.
Najniewinniej wyglądająca
osoba może mieć najczarniejsze serce.