
Choroba to poważna rzecz, to chwila prawdy. Nie można już ...
Choroba to poważna rzecz, to chwila prawdy. Nie można już nic przed sobą ukrywać
Jestem czarną wdową w żałobie po swoich niespełnieniach.
Całe moje życie stanowi jeden wielki
wysiłek, by uciec przed banałem egzystencji.
Są inne rozwiązania. Trzeba ich tylko uważnie szukać.
Łatwe jest zejście do piekieł.
Bóg mówi szeptem, a diabeł krzyczy na cały głos.
A wszystko może się zmienić wraz z ostatnim słowem.
Staraj się tylko pamiętać, co cię uszczęśliwia, dobrze? Nie okłamuj
samej siebie tylko dlatego, że tak jest bezpieczniej. Rzeczywistość tak nie działa.
Całe nieszczęście ludzi płynie stąd, że nie mówią jasnym językiem.
Na ile ludzie się zmieniają,a na ile grają inne role?
Przeszłości już nie ma, przyszłości jeszcze nie. Liczy się tu i teraz, choć tak łatwo o tym zapominamy.