
Przypadkowe owoce ewolucji nie powinny były nigdy zostać obdarzone inteligencją.
Przypadkowe owoce ewolucji nie powinny były nigdy zostać obdarzone inteligencją.
Docierasz do półmetka życia i nagle zdajesz
sobie sprawę, że nie zrobiłeś tego, co zamierzałeś,
nie stałeś się tym, kim chciałeś zostać.
- Nie umawiam się z nieznajomymi. - oświadczyłam.
- Na szczęście ja tak. Przyjadę o piątej.
Ludzie siedzą latem do późnego wieczora i pala papierosy, szepczą, snują marzenia, flirtują i wiedzą w głębi serca, że nic ich lepszego w życiu nie spotka.
Najgorsze jest czekanie.
Zawsze, kiedy spotykam kogoś, kto
wynosi się nad innych wiem, że mam do
czynienia z człowiekiem z kompleksem niższości.
Kiedy ludzie cię chwalą, nie kroczysz własną drogą.
Najbardziej przeraża mnie to, że ciebie nie ma, a ja nadal muszę oddychać.
Wschodzące słońce zbyt jaskrawe dla jej gasnących oczu.
Nie jestem pewna, czy jeszcze należę do tego świata. Nie jestem pewna, czy chcę się obudzić.
Niestety, w środku nocy trudno być optymistą.