Jeśli weźmie się dwoje ludzi, dorzuci nieuniknione górki i dołki ...
Jeśli weźmie się dwoje ludzi, dorzuci nieuniknione górki i dołki i wszystko razem pomiesza, to choćby para bardzo się kochała, nie uniknie konfliktów.
Czuję się jak powietrze. Jestem, ale mnie nie ma.
Przez rodziców i zasrana szkołę człowiek ma później prawie bez przerwy nieczyste sumienie.
Strach ma swój zapach. Drapieżnik go wyczuje.
Wiele razy chciałem Ci się wytłumaczyć,
ale jakoś nie umiałem. Pisałem listy
i darłem je. No, ale to oczywiste, że
człowiek nie umie wytłumaczyć innym
tego, czego sam dokładnie nie rozumie.
Kiedy przyznajesz się do czegoś przed kimś, wie o tym jedna osoba. Kiedy musisz się przyznać przed samym sobą, masz wrażenie, że wiedzą o tym wszyscy.
Poczułem w żołądku dziwaczny
ogień. Najdziwniejsze było to, że nie
kojarzył się ze strachem. Raczej z
niecierpliwością. Pragnieniem zemsty.
Chciałam być samotną wyspą, ale przeczytałam, że to niemożliwe.
Płacz nadchodzi z wieczora, a rankiem okrzyk radości.
Przypadek to jedyny prawowity władca wszechświata, tak twierdził już Einstein.
Niestety, w środku nocy trudno być optymistą.