
To była gra. Pielęgniarki to wróg, a my byliśmy żołnierzami ...
To była gra. Pielęgniarki to wróg, a my byliśmy żołnierzami ruchu oporu.
Przestraszyłem się bardzo, ale nie śmierci i nie tego, co po śmierci,lecz tego, co przed śmiercią.
Zamknę oczy i się poddam. Cudownie jest się poddać.
Nie ma potężniejszej siły niż obietnica.
Ignorancja jest matką paniki, wiedza - matką spokoju.
Miłość to czuwanie nad cudzą samotnością.
W jednej chwili nasze życie jest zrozumiałe, przejrzyste, spełnione. A w następnej jest to czarna dziura. Znikają wszystkie drogowskazy. Życie staje się zbiorem wskazówek, które mogą prowadzić donikąd.
Skoro wystarczy prosty gest, to po co więcej słów?
Przez nędzę ludzie nie tylko umierają, ale co gorsza, – czynią się złodziejami, fałszerzami, mordercami; nędza demoralizuje – to znaczy prowadzi do niemoralności, do upadku wszelkiej cnoty.
Jesteśmy tu wszyscy jakby spłowiali. Szare włosy, szare serca, szare sny.
Nie ten powinien być smutny, któremu nie ziściły się sny, ale ten, który nigdy nie marzył.