
To była gra. Pielęgniarki to wróg, a my byliśmy żołnierzami ...
To była gra. Pielęgniarki to wróg, a my byliśmy żołnierzami ruchu oporu.
Koniec świata jest blisko, bo jak możemy istnieć bez drugiego człowieka.
Ten dąży najszybciej, kto idzie samotnie.
(...) jeżeli to, co mówisz, nie jest piękniejsze od ciszy, lepiej milcz.
To jedyna rzecz, co do której mój lekarz prowadzący może mieć rację. Nie ma powrotu do tego, co było. Więc możemy równie dobrze iść dalej.
Nawet piekło ma wytyczne.
Światło nie może być sprzymierzeńcem ciemności.
Na ogół mam słuszność, chyba, ze akurat się mylę.
Za stłumione emocje w końcu trzeba zapłacić.
Miłość czasem przychodzi bardzo szybko,
ale wcale nie jest przez to mniej prawdziwa.
Ludzie nie zawsze mogą nam ofiarować to, czego chcemy.