Nie można zmienić świata, ale można go po kawałeczku poprawiać.
Nie można zmienić świata, ale można go po kawałeczku poprawiać.
I chyba nauczyłam się żyć ze swoją pamięcią, tak jak żyje się z przewlekłą chorobą.
Później było jednym z moich ulubionych słów. Oznaczało intencję bez deklaracji zaangażowania. Mogło oznaczać "za godzinę" albo "za dwadzieścia lat".
Pamiętaj, że kiedy wychodzisz z burzy, nie będziesz już tą samą osobą, która do niej weszła. O to chodzi w burzach.
Wybacz mi brak oryginalności, ale nie wszyscy jesteśmy twórcami.
Zakończenie to najlepsza część każdej historii.
Życie jest zabawne, prawda? Kiedy już myślisz, że wszystko sobie poukładałeś, kiedy zaczynasz snuć plany i cieszyć się tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku zmierzasz, ścieżki stają się kręte, drogowskazy znikają, wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony świata, północ staje się południem, wschód zachodem i kompletnie się gubisz. Tak łatwo jest się zgubić. (Cecelia Ahern, Na końcu tęczy)
Gdy się za czymś bardzo tęskni i wreszcie ma się to w zasięgu ręki, można wpaść w euforię, ale to mija, gdy znów się zderzymy z twardą rzeczywistością.
Szczęście zakłada, że nie chcemy widzieć świata takim, jakim jest.
Nie ma gorszej choroby niż głupota.
Miłość jest równie stała jak pogoda. Próbując uzależnić swoje szczęście
od drugiej osoby, prędzej czy później skazujesz się na rozczarowanie.