Ślady, które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami.
Ślady, które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami.
Niech mnie diabli porwą po trzykroć, jeśli zrozumiem kiedyś kobiece myślenie.
Tylko mój ból jest bardziej niemy niż mój gniew.
(...) bo nie ma na świecie mienia większego niż mieć siebie nawzajem.
Nie jestem wredna, tylko szczera. Nie jestem oziębła, tylko boje się, że znowu ktoś mnie skrzywdzi. Nie jestem egoistyczna, tylko znudziło mi się dbanie o tych, którzy mają mnie głęboko w dupie.
Słowa lecą dalej niż chęci, a chęci niż możliwość.
Smakuję chwilę, cieszę się ciszą, zaklinam czas.
Ciągle taki sam ruch, ta sama kapitalistyczna gwałtowność, ten sam wolny handel, ta sama chorobliwa mania robienia pieniędzy. Cały szereg złudzeń, które prowadzą tylko do smutnego końca.
Cierpienie jest jedynym tematem, który zasługuje na to, bym poświęcił mu twoje strony. Kwintesencją istnienia jest splot wydarzeń, które wyławiam z dnia codziennego, lecz sensu nie ma najmniejszy, zwlekać z ogłoszeniem tego, co stanowiło dla mnie przekleństwem, jeśli tylko temu przekleństwu udało się uniknąć nonszalancji wynikłej z powtarzalności.
Serce człowieka ma to do siebie, że z im większych wyżyn spada, tym dotkliwiej pęka.
Nigdy istnieje tylko w
twojej głowie. Wszystko jest możliwe.