
Kot z sumieniem to... to jak świnka morska - ani ...
Kot z sumieniem to... to jak
świnka morska - ani świnka, ani morska.
Taki jasny promyk w morzu nawiedzonych pedagogów.
Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie. Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
To dla twojego dobra-mówi, a ja mam ochotę krzyczeć.
Im mniej ludzie o tobie wiedzą, tym mniejsze ryzyko, że cię zranią. To jeden ze sposobów na uniknięcie strat i zniszczeń.
Robię to tylko dlatego, że cię bezgranicznie uwielbiam.
...dla mnie gorąca kąpiel to mniej więcej to samo, co dla niektórych ludzi święcona woda.
To może paradoksalnie brzmi, ale są dramaty, które kończą się happy endem.
Coś wam powiem: każdy samotnik,
choćby się zaklinał, że tak nie jest, pozostanie samotny nie dlatego, że lubi, ale dlatego, że próbował stać się częścią świata, ale nie mógł, bo doznawał ciągłych rozczarowań ze strony ludzi.
Nie jestem ładna. Nie jestem piękna. Jestem promienna niczym słońce.
Kiedy nie marzysz czas stoi w miejscu.