
[...] gdy nauczyłem się wspominać, nie nudziłem się już wcale.
[...] gdy nauczyłem się wspominać, nie nudziłem się już wcale.
Czasami cel podróży nie jest najważniejszy, liczy się sama droga, to czego się na niej dowiadujesz, co robisz.
Czasami rodzice potrafią naprawdę uprzykrzyć człowiekowi życie.
Życie, możesz mieć na nie plan, a nie stawiać mu warunki.
Co rzucisz za siebie, znajdziesz przed sobą.
Człowiek nie diabeł, a żyć ci nie da.
Kiedy człowiek jest przygnębiony, nie może się nawet zastanowić.
Ale są takie zakamarki duszy,
które pozostają nieznane, bo nie
da się poznać do końca drugiego człowieka, choćby nie wiem co.
Jeden tam tylko jest porządny człowiek: prokurator; ale i ten, prawdę mówiąc, świnia.
Ludzie żyją dzięki opowieściom. To one uczą nas, co jest zły, a co jest dobre; wyjaśniają, jak sprostać wyzwaniom i jak zrozumieć siebie.
To straszne uczucie, gdy męczą
cię myśli, które odmawiają
ułożenia się w zdania.