
Każdy jest kowalem swojego losu. Nie mogę liczyć na to, ...
Każdy jest kowalem swojego losu. Nie mogę liczyć na to, że uszczęśliwią mnie inni ludzie.
Największą zaletą moich przodków jest
fakt, że nie żyją. Skromnie, ale dumnie czekam
na moment odziedziczenia tej cechy.
Chce zbudować coś trwałego, i
pomyślałem, że może zrobiliśmy pierwszy krok.
Myślałem, że jeśli wyjawię jedną tajemnicę, to z resztą pójdzie już bez problemu, ale okazuje się, że szczerość to nawyk, który wyrabia się z czasem a nie coś, co można uruchomić w dowolnej chwili.
Tylko to, co stracone pozostaje wieczne.
Ścieżka kończy się tylko wtedy, gdy zaczyna się niebo.
Co do Boga to się go boję, a jak się go boję, to znaczy, że jest, bobym się nie bał.
Mówiąc szczerze nie mogę znieść, kiedy ktoś mnie nie lubi. To jedna z moich głównych wad.
Nie możemy uciec od naszej przeszłości, ponieważ nasza przyszłość jest w niej mocno zakorzeniona. Przeszłość jest tym, co nas kształtuje i decyduje o tym, kim stajemy się w przyszłości.
Zatrzymuję się, chociaż wiem, że nie
powinnam. To przez to, że kiedy wymawia
moje imię, ono brzmi w jego ustach jak muzyka.
Nie mówię wiele z wyboru.