Mnie rozpacz brała nie za kobietą, lecz za miłością moją.
Mnie rozpacz brała nie za kobietą, lecz za miłością moją.
Nie jestem pewna, czy jeszcze należę do tego świata. Nie jestem pewna, czy chcę się obudzić.
A z miłością można żyć nawet bez szczęścia.
Najtrudniej wywabić kropkę postawioną nad i.
Od czekania dusza rdzewieje.
Wolę umrzeć jutro niż
żyć sto lat nie znając Ciebie.
Najbardziej obawiam
się śmierci mojej wyobraźni.
Czyż to nie ironiczne, że moje rany
tak strasznie wyglądają, a jednak są
znacznie mniej bolesne i groźne niż te
niewidzialne, które ty w sobie nosisz.
W każdej chwili naszego życia dokonujemy wyborów.
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się nie obwiniaj.
Chroń, ratuj, pomagaj, ale wiedz, kiedy zrezygnować.
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to ona zawsze będzie w twoim sercu,
w tajemnicy przytulając cię, żebyś był szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością. Ta druga osoba nie musi być koło ciebie, żebyś ją czuł.