
Zawsze trzeba skończyć, choćby nie wiem co. Taka jest zasada.
Zawsze trzeba skończyć, choćby nie wiem co. Taka jest zasada.
To miłość sprawia, że jesteśmy piękni.
Kruk na skrzydłach z rubinu niesiony, między światami brzmi umarłych muzyka, siły jeszcze nie poznał i nie zna też ceny. Moc
głowę unosi i krąg się zamyka.
Nie możesz się wściekać z powodu prawdziwego zakończenia. To na sztuczne happy endy powinnaś się wkurzać.
Czasem zależy nam na kimś i
lubimy spędzać z nim czas, ale
to nie wystarcza, żeby być razem.
Mała we wzroście, wielka jest w zawzięciu.
Morał z tej historii jest taki, że nie pamiętamy co się stało. To, co pamiętamy, staje się tym, co się wydarzyło.
Każde zmartwienie w końcu się zużywa.
Raz w życiu upadłeś tak nisko, przyszłość pokaże, jak wysoko wznieść się potrafisz.
Jam jest Cieniem.
Przez miasto utrapienia mknę. Drogą wiodącą w wiekuiste męki.
Być zakochanym, to być szalonym przy zdrowych zmysłach.