
Kim jesteś, obcy człowieku, żeby mi mówić, co mogę, a ...
Kim jesteś, obcy człowieku, żeby mi mówić, co mogę, a czego nie mogę robić?
Najlepszy sposób na opanowanie lęku przed
ciemnością to udawać, że jest naprawdę jasno.
Rozmawiasz sama ze sobą czy prowadzisz głęboką wymianę zdań z ziemią?
Kiedy patrzysz w otchłań, otchłań także patrzy na ciebie. Gdzieś w otchłań poprowadziła go ta sprawa. Niczym przynęta na haczyku, z której nie dało się już zsunąć.
Praca jest przereklamowana.
Więc czepiamy się kurczowo tego, kogo boimy się stracić.
Kiedy człowiek boi się coś zrobić,
wtedy wie, że żyje. Ale kiedy człowiek
nie robi czegoś tylko dlatego,
że się boi, to wtedy jest martwy.
I mam uczucie, że nie ma już o
czym mówić. I nigdy nie będzie.
Bo słowa nie mogą wyrazić pustki.
Im jest ich więcej, tym bardziej kłamią.
Świszczą tylko kule dookoła,
tej która jest dla Ciebie nie słychać.
Ciąg dalszy mojego planu ułożył
się mniej więcej tak jak większość
moich planów, czyli po mojej myśli - do chwili gdy wszystko trafił szlag.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz iść do przodu.