
Biurko to bardzo niebezpieczne miejsce do patrzenia na świat.
Biurko to bardzo niebezpieczne miejsce do patrzenia na świat.
Oto lekcja, której powinieneś się nauczyć, Sonny - powiedział Vito.
- Nie pisz, jeśli możesz coś powiedzieć,
nie mów, jeśli możesz kiwnąć głową,
nie kiwaj głową, jeśli nie musisz.
Znakomitość jednostki zależy przede wszystkim od cezur, które potrafi przeciąć, od odnowy, której zdoła dokonać, niwecząc dzieło przeszłości, jakie w sobie nosi.
Gdyby nasz Ojciec naprawiał każde
zło, nikt nie uczyłby się na błędach.
Jednak zamiast zmądrzeć, zobaczył Boga.
Chce wpełzać w jakąś dziurę i umrzeć.
Chcę wiedzieć, czy zależy ci na mnie samej, a nie tylko na odczuciach, jakie w tobie wzbudzam.
Powoli zaczynam stawać
się swoim przeciwieństwem. Diabełek na moim ramieniu podpowiadał szyderczo, że może mi się to spodobać.
W końcu nagrodą za przeżyty koszmar jest przebudzenie się ze świadomością, iż był to tylko sen.
W ostatecznym
rozrachunku słowa to tylko wiatr.
Nie wolno budować życia na kłamstwie tylko dlatego, że chce się wierzyć w to, a nie w co innego.