
Potęga człowieka przejawia się w przestrzeni, czas ujawnia jego bezsilność.
Potęga człowieka przejawia się w przestrzeni, czas ujawnia jego bezsilność.
Wszyscy znamy taką prawdę, która nas przeraża: że jesteśmy przelotnymi chwilami, że nigdy się nie powtórzymy, że to, co było, nigdy już nie wróci. To jest jedna z prawd, które nas przerażają, ale jednocześnie jest to prawda miłości. Bo miłość jest właśnie takim spojrzeniem, które widzi to, co przemija, co jest jednorazowe i niepowtarzalne
Bo krew na razie jeszcze mi się nie zmęczyła nigdy.
Nie oczekuj zbyt wiele, a się nie rozczarujesz. To moje credo.
(...)i spojrzała na ładny, piętrowy dom tak, jak inni mogliby spojrzeć na pedofila.
Nie zmieściła bym się z jego ego w jednym pokoju.
Nie możemy przewidzieć, co przyniesie jutro, ale możemy położyć na wadze to, co dzisiaj mamy w ręku. To jest niczym błyszczący kamień kroczny, który, kiedy jest używany, może przemienić zwykłe chwile w jeden ciągły, magiczny moment.
- Nic nie szkodzi - odparłam.
Ale szkodziło, jak wszystko, czego nie mogłam ani wytrzymać, ani zmienić.
Bo miłość jest jak drzewo: sama
z siebie rośnie, głęboko zapuszcza
korzenie w całą istotę człowieka i
nieraz, na ruinie serca, dalej się zieleni.
(...) najpierw ochłoń, a potem mów, bo wypowiedzianych słów nie da się już cofnąć.
Wątp, czy gwiazdy lśnią na niebie;
Wątp o tym, czy słońce wschodzi;
Wątp, czy prawdy blask nie zwodzi;
Lecz nie wątp, że kocham ciebie.