Gdybyś się bił jak mężczyzna, nie wieszaliby cię jak psa.

 Nie akceptuj zła, które możesz zmienić.

 Zawsze miał się potknąć o ten sam korzeń drzewa i upaść; nigdy nie docierał (...) na czas.

 Czasami piorun trafia w ciebie, ale to ten, kto stoi obok, ląduje w szpitalu. Albo w kostnicy.

 Gniew odwraca uwagę
od wszechogarniającego smutku.

 Kiedy patrzysz w otchłań, otchłań także patrzy na ciebie. Gdzieś w otchłań poprowadziła go ta sprawa. Niczym przynęta na haczyku, z której nie dało się już zsunąć.

 Zawsze mówiłem, że każde słowo ma w sobie odpowiednią moc, trzeba tylko umieć ją uwolnić. Jeden może czarować, inny przerażać, kolejne mocno przyciągać, a jeszcze inne odpychać na zawsze.

 Jak masz głupio
myśleć, lepiej odpocznij.

 Bóg dał po to boleść, by trawiła, a lek ześle, kiedy sam zechce.

 (…) życie, o którym marzył, jego jedyne pragnienie, nigdy nie istniało.

 Gdy wokół jest ciemno, pozostaje tylko spokojnie czekać aż oczy przywykną do mroku.