Żyję w koszmarze, z którego od czasu do czasu budzę ...
Żyję w koszmarze, z którego od czasu do czasu budzę się w sen.
Widzieliście go? Rycerz chędożony! Herbowy! Trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!
Rób to, czego naprawdę
pragniesz, i nie pozwól, żeby
czas przeciekał ci między palcami.
Szkoda, że dorośli się nie cieszą. (...). Dorośli planują i wykonują.
Piekło jest rajem oglądanym z drugiej strony.
Kochanie to odwaga. Prawdziwa odwaga. To jest tajemnica miłości, prawdziwej miłości, która zna swoją moc. To jest odwaga mierzenia się z nieistotną przyszłością, nieznana, nieprzewidywalna. To jest odwaga mierzenia się samemu ze sobą, ze swoją samotnością.
Lepiej kochać i bać się, niż nic nie czuć.
W dzisiejszym świecie nikt nikogo z niczego nie rozlicza.
Zawsze przy mnie, lecz nie ze mną.
Lanie nowego wina w stare dzbany jest powszechnym obyczajem nauki.
Jeśli kiedykolwiek odzyskam
wzrok, będę z większą uwaga zaglądała
ludziom w oczy, szukając w nich duszy.