Słabość okazywana, gorsza jest od tej noszonej w sercu.
Słabość okazywana,
gorsza jest od tej noszonej w sercu.
Nie mówił więc nic, ale serce jego łkało jak dziecko, które płacze ze strachu i samotności w mrocznej, pustej komnacie.
A ja mam dłonie smutne jak opuszczone gniazda.
Jeśli nie można sobie pozwolić na rzeczywistość, równie dobry jest sen.
Jeśli stracisz grunt pod nogami, trudno Ci będzie powrócić do brzegu.
Czasami zapominam, jak się oddycha.
...strach przed najgorszym jest gorszy od pewności najgorszego.
Zawsze potrzeba dwojga ludzi.
Do tego, żeby układało się w związku.
Do tego, żeby go rozbić, i do tego, żeby później naprawić to, co się zepsuło.
Smoki nie mają dusz. Nikt nie oczekuje od nich pobożności.
Kiedyś myślałem, że życie to nic innego, jak tylko pojedyncza nić tkaniny. Teraz wiem, że musi ona być utkana z wielu nici, które wszyscy razem, w jednym miejscu, tworzą obraz naszego życia.
Życie to dla nas wieczne wczoraj.