
Bez Ciebie jestem szalony, a z Tobą wpadam w szaleństwo.
Bez Ciebie jestem szalony,
a z Tobą wpadam w szaleństwo.
Nie musiała brzmieć sensownie. Jeśli chciała być wkurzona, będzie.
Bo ból był czymś wspaniałym, rozkosznym, pięknym, chociaż strasznym.
Prawdziwa miłość to nie napój, który jedna osoba może wypić, a druga odstawić. O prawdziwej miłości można mówić tylko wtedy, gdy dwie dusze łączą się w jedno.
Tylko zwykli ludzie sądzą, że
nie można zabić kogoś, kto nie żyje.
Życie jest za krótkie, żeby tracić czas na nienawiść.
Miała blond włosy i usmiech, który zdawał się nigdy nie znikać.
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno.
Każdego dnia, w Samo Porannej Zorzy, widuję kobiety wzbierające kikuty i drobne śmieci. Nawet chleb, który nam się nie przyśnił, one zbierają - nie dla siebie, ale dla swych małych, siedzących obok i czekających, aż będą mogły jeść.
"Jestem zmęczony, szefie. Zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby powiedział mi skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i słyszę... Codziennie... Za dużo tego. To tak, jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas." Zielona mila (1999)
Śmierć jest tajemnicą, a pogrzeb - sekretem.