
Słowa są pułapką.
Słowa są pułapką.
Niepokoiło mnie zawsze, że Rimbaud był infernalnym panem młodym, a Verlaine - głupią dziewicą.
I znów poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie tego, co jest bardzo blisko.
Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami "Odchodzę!". Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
Ciesz się tym, co masz i o to dbaj.
Szczęście jest kruche. Doceniaj każdą chwilę
i rób wszystko, co możliwe, żeby je chronić.
Reguły serca stoją przed regułami umysłu.
Kruk na skrzydłach z rubinu niesiony, między światami brzmi umarłych muzyka, siły jeszcze nie poznał i nie zna też ceny. Moc
głowę unosi i krąg się zamyka.
To paskudne uczucie odkryć,
że tkwi się w czymś po uszy,
choć człowiek myślał, że
zaledwie brodzi po kolana.
Ostatecznie jesteśmy tym, co myślimy.
Nasze emocje są niewolnikami naszych myśli,
a my jesteśmy niewolnikami naszych emocji.
Kiedy już o czymś wiesz, nie sposób pozbyć się tej wiedzy.
Umysł, jak się przekonałem, rzeczywiście jest ciemną jaskinią pełnych węży.