Nauczyłam się mówić "nie" przez szacunek dla ważniejszego "tak" w ...
Nauczyłam się mówić "nie" przez szacunek dla ważniejszego "tak" w moim życiu.
Czuje, że ma już dość zmartwień.
Dość kłopotów. Dość tego, że zawsze gdy poznaje kogoś, kto jest w stanie ją zrozumieć, on zaraz odchodzi.
Kiedy kłamiesz, zabijasz prawdę!
Trzeba szybko uwolnić się od przeszłości, żeby ta nie zdążyła nas zniszczyć.
Na starość życie staje się trochę monotonne. Śmierć będzie czymś nowym.
...śmiech może przybierać różne barwy. To tylko dalekie echa eksplozji wewnątrz was.
...lepiej było wiedzieć, niż mieć nadzieję.
Sztuka rządzenia ludźmi jest umiejętnością mówienia kłamstw przy pomocy prawdy.
Ona smakuje… Jezuniu, nigdy nie ćpałem, ale domyślam się, że tak smakuje pierwsza dawka kokainy, czy heroiny. Jest cholernie wciągająca.
Nawet najlepszemu przyjacielowi nie mówi się absolutnie wszystkiego.
Nigdy nie wiadomo, ile czasu ci pozostało. Psychiatria przypominała mu tu domino: całą układankę można było rozbawić jednym niewłaściwym ruchem, jednym złym dniem.