
Nauczyłam się mówić "nie" przez szacunek dla ważniejszego "tak" w ...
Nauczyłam się mówić "nie" przez szacunek dla ważniejszego "tak" w moim życiu.
Trudno jest cierpieć, ale najtrudniej jest patrzeć, jak cierpią Ci, których naprawdę kochamy. Cierpienie zmienia człowieka, zmusza do refleksji, do redefinicji siebie, do zrozumienia tego, co jest naprawdę ważne.
Jedyna grupa, z którą nie
masz problemów, to twoja grupa krwi.
Tłumaczenie się jest oznaką słabości.
Królowie i trupy zawsze wymagają obsługi.
Przypomniało mi się, co
radziła mama, kiedy ogarniała mnie nieśmiałość: "Udawaj, aż uwierzysz"
Uciekam, więc jestem. A raczej: uciekam, więc przy odrobinie szczęścia nadal będę.
Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa...
I którego nic nie spotyka.
Człowiek czasem ma już dość
uciekania. Świat staje się bardzo mały,
kiedy nie masz się gdzie podziać.
Medal ma zawsze dwie strony- dobrą i nie najgorszą.
Niepokoiło mnie zawsze, że Rimbaud był infernalnym panem młodym, a Verlaine - głupią dziewicą.