Ja i powodzenie znamy się tylko z widzenia.
Ja i powodzenie znamy się tylko z widzenia.
Można też trzymać się prawdy.
Prawda bywa okrutna, a czasem bolesna,
ale przynajmniej jest prawdą. Dzięki
niej cała sprawa ma jakiś sens.
Nigdy nie wiadomo do jakiego stopnia
decyzje, które podejmujemy wpłyną na
nasz los, bo są to na ogół decyzje nie znaczące.
Masz wrogów? To dobrze. To znaczy,
że broniłeś czegoś w ciągu swojego życia.
Nie przekonasz mnie, ja nie przekonam ciebie, więc pozostańmy przy swoich zdaniach.
No, to do pracy, panie wiedźminie. Wy opierajcie się o burtę, ja idę się przejść od dziobu do rufy.
Nasze życie można też ująć jako niepotrzebny epizod zakłócający błogi spokój nicości.
Narzucenie swojego wyboru na innego, niezależnie od powodów czy okoliczności, jest akt poniżenia. Akt zniewolenia. A my ze wszystkich sił pragniemy być wolni.
Metoda małych kroczków. Tak to się robi. Tak zaczynają się wielkie zmiany.
Śmierć to ostateczne więzienie i tam właśnie zmierzasz.
Życie jest za krótkie, żeby się nad sobą użalać więc zajmij się życiem, albo zajmij się umieraniem.