Jesteśmy skazani na zgubę, skazani od samego początku, i umrzemy, ...
Jesteśmy skazani na zgubę, skazani od samego początku, i umrzemy, znając
tylko niewielki fragment rzeczywistości,
który w dodatku pojmujemy na opak.
Jestem jak fala, załamuję się tylko raz.
Chyba wszyscy przed czymś uciekamy.
Tylko że wciąż próbuję zrozumieć, co to jest.
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym
wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne,
samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi
wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
Cóż za szydercza zabawa być Polakiem.
Nie suknia czyni człowieka - rzekł, przeciągając się
z lubością - lecz ludzka godność. Ale tylko człowiek dobrze ubrany czuje się prawdziwie godny.
Doszedłem do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani.
Jestem tam na dole i czekam; jestem tu na górze i obserwuję.
Pracować nad sobą trzeba do końca życia, bo zawsze jeszcze można coś poprawić.
Nie można przestać kogoś kochać w jeden dzień. To nie takie proste.
Głupstwami ten świat stoi, a bez nich, być może, w ogóle nic by się nie działo.