
Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest ...
Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest być wielkoduszną.
Bo skoro człowiek ma na tym świecie ledwie chwilę,to marudzenie wydaje się stratą czasu.
Co do Boga to się go boję, a jak się go boję, to znaczy, że jest, bobym się nie bał.
Plotki, nawet prawdziwe, są jak płomienie: odetnij dopływ tlenu, a zamigocą i zgasną.
Oto dlaczego nie należy drażnić się z drzwiami. Mogą potem wepchnąć ci
klamkę w plecy w najmniej oczekiwanym momencie.
Nie szukaj szczęścia, bo jest jak motyl. Im bardziej go goni, tym mocniej ucieka. Ale jeśli skupisz się na innych rzeczach, on przyjdzie i usiądzie na twoim ramieniu.
Nie do ciebie należy odbieranie życia.
Bardziej nam zależy, żeby nie wyjść na tchórzy niż żeby wybrać dobrze.
Ludzie dzielą się na odważnych i na tych, którzy się przystosowują.
Zanim piękno zniknie z tego świata,
będzie jeszcze przez chwilę istnieć jako pomyłka.
...śmiech może przybierać różne barwy. To tylko dalekie echa eksplozji wewnątrz was.