
Nie wszystkie baśnie kończą się szczęśliwie...
Nie wszystkie baśnie kończą się szczęśliwie...
Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje.
To straszne uczucie, gdy męczą
cię myśli, które odmawiają
ułożenia się w zdania.
I czemu to takie nic jest właśnie czymś dla mnie?
To paskudne uczucie odkryć,
że tkwi się w czymś po uszy,
choć człowiek myślał, że
zaledwie brodzi po kolana.
Rzeczywistość często przerasta fikcję.
Tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy.
-Więc kimże w końcu jesteś?
-Jam częścią tej siły, która wiecznie
Zła pragnąc, wiecznie czyni Dobro.
Jaśnie państwa nie ma w domu, wzięli gorzkie żale, poszli na roraty.
Twarz anioła stężała. W tym stanie myślenie sprawiało mu ból.
- Już jestem twój. Co ze mną zrobisz?
- Ukryję cię tam, gdzie nie spotka cię nic złego.