Nikt nie powinien rozstawać się z drugą osobą, kiedy świeci ...
Nikt nie powinien rozstawać się z drugą osobą, kiedy świeci słońce.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Człowiek jest na tyle silny, na ile potrafi znieść prawdę.
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała.
Niechętnie cokolwiek przyrzekałam.
Zbyt łatwo było nie dotrzymywać słowa.
Mam oczy i uszy, a w razie potrzeby także ostrza ukryte w cichych dłoniach.
W naturze rzeczy leży, że ci, którzy zbawiają świat przed pewnym zniszczeniem, nie otrzymują wielkich nagród.
Niegodna śmierć jest tylko wtedy, kiedy się próbowało przeżyć cudzym kosztem.
W jednej chwili nasze życie jest zrozumiałe, przejrzyste, spełnione. A w następnej jest to czarna dziura. Znikają wszystkie drogowskazy. Życie staje się zbiorem wskazówek, które mogą prowadzić donikąd.
My się nie zmieniamy. Doskonalimy tylko swoją istotę.
Co za cholerny świat! Najpierw namawiają cię, żebyś marzył, a potem, jak już zaczniesz, przeszkadzają ci w tym na wszystkie sposoby. To z zawiści!