
Nie myśl na zapas i pocieszaj się, wiedząc, że żaden ...
Nie myśl na zapas i pocieszaj się, wiedząc, że żaden człowiek nie żyje wiecznie.
Niestety, w środku nocy trudno być optymistą.
Powietrze tu dookoła ma w sobie coś pradawnego.
Uważam, że książki posiadają aurę, jak
każde dzieło sztuki. Książka to nie plik
papierów, tak jak obraz nie jest płótnem,
jedno i drugie to kreacja w czystej postaci,
energia twórcza, i dlatego mają aurę.
Moją klęską nie jest samotność, lecz poczucie samotności.
Nie należy do nas decydować o tym, co mamy zrobić ze światłem, które dostaliśmy. To jest nasze wyzwanie, jak ten czas wykorzystamy.
Ale tak na prawdę zrobili to dlatego,
że każda istota ludzka ma podstawowy instynkt, który każe pomagać drugiej istocie ludzkiej znajdującej się w potrzebie. Czasem może się wydawać,
że tak nie jest, ale to prawda.
Żyjemy i umieramy, a cała reszta to tylko złudzenie. Całe to gadanie o uczuciach i wrażliwości to jedno wielkie kurze łajno. Zmyślone, subiektywne, emocjonalne brednie. Nie ma duszy. Nie ma Boga.
Są tylko decyzje, choroby i śmierć.
Cywilizacja – to władza nad światem, kultura – to miłość do świata.
Dlatego nie lubię luster, które pokazują moją prawdziwą twarz. Kiedy jestem sama, często spadam w pustkę. Muszę ostrożnie stawiać stopy, żeby nie spaść z krawędzi świata w nicość. Muszę uderzać ręką w jakieś twarde drzwi, żeby przywołać się z powrotem do ciała.
Czasem trzeba udawać do samego końca,
bez względu na to, co się naprawdę czuje.