
Stałam się trucizną. Wypij mnie i giń.
Stałam się trucizną. Wypij mnie i giń.
(...) najlepszym schronieniem przed ludźmi jet tłum.
Piękno tej chwili miało po prostu stać się naszym życiem.
Nie pozwól nikomu decydować o twoim
życiu, bo w tedy zostaniesz kimś, kim nie
powinnaś być. Będziesz nikim. Będziesz
człowiekiem na zawsze skłóconym z życiem.
Znasz to uczucie, że jesteś w jakimś miejscu i pytasz sam siebie, co tu robisz? Ze mną jest tak cały czas, skręca mnie, żeby sobie pójść. Z każdego miejsca, w którym jestem,
do innego. To nie ma końca.
Ze mnie taki był święty jak z kartofla granat-z daleka każdy by się pomylił.
Nie jestem ładna. Nie jestem piękna. Jestem promienna niczym słońce.
I ruszyłem przed siebie kompletnie bez celu. Czasem trzeba po prostu wyjść na zewnątrz.
Miłość czasem przychodzi bardzo szybko,
ale wcale nie jest przez to mniej prawdziwa.
Historii nie należy poprawiać ani zacierać, historię należy poznawać.
Bo przecież, jeśli nie popełnię jednego głupstwa, to na pewno popełnię inne.