
Żyj, jakbyś miała umrzeć jutro, ale uprawiaj ziemię, jakbyś miała ...
Żyj, jakbyś miała umrzeć jutro, ale uprawiaj ziemię, jakbyś miała żyć wiecznie.
Dla was to awantura. Dla mnie to gra, stawką w której jest przetrwanie.
Tajemnica, którą się dzielimy, przestaje być tajemnicą.
Doszedłem do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani.
Na filmowych pogrzebach musi padać, a życie imituje sztukę.
[...] gdy nauczyłem się wspominać, nie nudziłem się już wcale.
Człowiek jest tylko człowiekiem, gdy ukierunkowuje swój wysiłek na osiągnięcie niemożliwego. Wtedy zaczyna żyć, naprawdę żyć.
Nie jestem ładna. Nie jestem piękna. Jestem promienna niczym słońce.
Nigdy nie pytam, co jest dobre, a co złe, tylko, co mi sprzyja, a co mi szkodzi.
Każda dusza promienieje Bożym światłem.
Umiał wyznawać miłość, niestety, nie bardzo wiedział jak kochać.