
(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
Czy skończyłem jakąś szkołę?
Według mnie niejedną choć nie mam
żadnych świadectw. Bo żeby coś umieć,
czy musi się latami siedzieć w ławce?
Wierzyłem,że jeżeli gdzieś istnieje Bóg,kiedyś da mi szansę.
Wariuje się wyłącznie z samotności. Póki jest przy tobie ktoś, kto widzi to, co ty, słyszy to, co ty, nie postradasz zmysłów.
Nienawiść wygasa dość szybko. Można
starać się ja sztucznie podtrzymywać,
ale to się nie udaje. Nienawiść nie
jest tak silna jak miłość.
Miłości nie udowadnia się słowami.
Równowaga jest najważniejsza, jeśli na moment ją stracisz, to jesteś zgubiony.
Kiedy ktoś zostaje porzucony, wątpi w swoją zdolność do zatrzymywania przy sobie ludzi, nawet przyjaciół.
Zmarli odchodzą, ale na swoich warunkach. Przestają we nas istnieć, jeżeli zapomnimy o nich, ale zostawiają w nas ślad, który jest nieusuwalny.
Życie to dla nas wieczne wczoraj.
Ciemną nocą człowiek zadaje
sobie wszystkie pytania, których
nie odważy się postawić za dnia.