(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
W końcu, ile razy dostajemy drugą szansę?
Lecz przecież nawet wówczas, kiedy człowiek nie jest sparaliżowany strachem albo nie wyje z bólu, życie stanowi nieprzerwane pasmo zmagań z głodem, chłodem, bezsennością,
ze zgagą lub rwącym zębem.
Czasami martwi potrafią mówić.
Pozbawiona mocy nie będę zdolna nikogo zamordować!
Jedni przestaną nas kochać, a drudzy się z nami ożenią.
Nie ma nic gorszego od samotności we dwoje.
Miłość to wspaniała rzecz.
Dzięki niej życie jest coś warte.
Różnica między głupotą a geniuszem
polega na tym, że geniusz ma swoje granice.
Ciemną nocą człowiek zadaje
sobie wszystkie pytania, których
nie odważy się postawić za dnia.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach.