
Okrucieństwo to twój problem,Łepku. Mój problem to przeżyć.
Okrucieństwo to twój problem,Łepku. Mój problem to przeżyć.
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się nie obwiniaj. Chroń, ratuj, pomagaj, ale wiedz, kiedy zrezygnować.
Nie da się zmienić przeszłości. Można jedynie wyciągnąć z niej naukę.
Nie jestem pewna, czy jeszcze należę do tego świata. Nie jestem pewna, czy chcę się obudzić.
Jeśli istnieje niebo, odnajdziemy się bo bez Ciebie nie ma nieba!
Kończą mi się litery. Nie mam już ani
słowa. Ktoś obrabował mnie z całego słownika. Wiem, że słowa potrafią ranić.
Ale nie sądziłam, że mogą zabić.
Wewnątrz każdego starego człowieka
tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało.
Nieszczęście lubi, gdy mu nadskakiwać (...). Ja wolę pluć mu w twarz.
Milczymy. Od ilu lat już milczymy? Ile jeszcze będziemy milczeć?
- Znowu się pan kłóci?
- Z panią zawsze. Nie znam osoby, która by się ładniej oburzała.
Twoja rodzina nie przeżyje za ciebie twego życia, ale ty sam.