
Tajemna recepta na miłość to posiadanie niestabilnej, krótkotrwałej pamięci.
Tajemna recepta na miłość to posiadanie niestabilnej, krótkotrwałej pamięci.
Może zamiast myśleć o tym, czego ci brakuje, skupisz się na tym, co masz w zasięgu ręki?
No, to do pracy, panie wiedźminie. Wy opierajcie się o burtę, ja idę się przejść od dziobu do rufy.
Nie pokazuj kobiecie nic nowego, a nie nabierze na to ochoty i nie puści cię kantem.
Okazuje się, że jestem taki jak wszyscy ludzie – widzę świat nie takim jaki jest, lecz jakim chciałbym go widzieć.
Samotność okazała się dżumą naszych czasów.
To straszne uczucie, gdy męczą cię myśli, które odmawiają ułożenia się w zdania.
Słowa i ludzie w mojej głowie są dla mnie tak żywi, że tracę poczucie rzeczywistości.
Na złe wiadomości zawsze jest za wcześnie.
Są takie chwile, kiedy człowiek nie ogląda się na koszta.
(...) chyba czas najwyższy, żeby rzucić to wszystko w diabły i pojechać do Kisłowodzka.