Ludzie, którzy tracą sens życia, mają często uczucie, że są ...
Ludzie, którzy tracą sens życia, mają często uczucie, że są jak odpadki zaśmiecające środowisko. Wydaje
im się, iż zajmują zbyt dużo miejsca.
I dlatego chcą być jak najmniejsi.
- Jak Niemcowi powiesz "zakazane",
to znaczy "zakazane". Jak Ruskiemu to
powiesz - to samo. Spróbuj powiedzieć to Polakowi. "Zakazane" to są dla niego od razu trzy możliwości: częściowo zakazane i trzeba ściemniać, zakazane, ale nie do końca, tak jakby zakazane i niezakazane jednocześnie. I najprostsza możliwość. Zakazane? Aha, to znaczy nikt nic nie
wie i rób, co chcesz. - Jezu Chryste,
nigdy nie zrozumiem tego narodu.
Jak wyście przetrwali tyle wieków?
- Właśnie dzięki temu.
Nie zawsze ludzie od siebie odchodzą.
Czasami trwają obok siebie i to jest najgorsze.
Ten ucieleśnia szept, kto szeptu słucha.
Często usiłujemy ukryć nasze uczucia przed tymi, którzy powinni je poznać.
Śmiałość to koleina patrzenia.
Ale serce ma własny rozum i robi, co chce, zwłaszcza kiedy umiera.
Nienawiść do ludzi jest potwornie męcząca.
Serce to dziwna rzecz, a także niezwykle słaby punkt.
Ostatnio śmieję się coraz częściej. Tak, na pewno mi odbiło.
Pewne myśli i działania są łatwe, wygodne... jak droga na skróty. Może wrócisz do domu szybciej, ale po drodze ubrudzisz się błotem.