
Wódka była tej nocy jak tlen. Znowu można było oddychać.
Wódka była tej nocy jak tlen. Znowu można było oddychać.
Jestem chora na wieczny niedosyt miłości. Nie chcę pokarmu, chcę zjadać miłość.
Pójdę z Tobą, chyba
że mnie na łańcuch wezmą.
Skoro Bóg tak rozumnie prowadzi owce, poprowadzi też człowieka.
Łagodne słowo kości łamie, a twarde - gniew wzbudza!
Na dnie morza widziałem
leżące słowa, tysiące słów,
wraki zdań, pytania i odpowiedzi,
które nigdy nie dotarły do celu.
Wybieraj wojny. Angażuj się tylko w te, które możesz wygrać.
Możemy mierzyć czas, ale nie możemy go zatrzymać. Możemy kochać kogoś, ale nie możemy go przekonać, aby nas również kochał. Czas i miłość, o to w życiu chodzi.
Wszyscy mamy swoje kryjówki i musimy akceptować dziwactwa u ludzi, których kochamy.
Bo podobno w tych snach są pociągi, a
w nich pełno wolnych miejsc, i są okręty, które chcą nas zabrać w długi rejs.
A tutaj jest tak smutno i tak zwyczajnie.
A raczej niezwyczajnie smutno.
Gdyby łatwo było być
dobrym, wszyscy by tacy byli.