To koniec miłości, myślała. Być z kimś i czuć taką ...
To koniec miłości, myślała. Być z kimś i czuć taką samotność, jakby obok nie było nikogo.
Przyjaźnie które wymagają wysiłku,mogą być najceniejsze.
Jeśli musisz pytać kogoś, czy będzie cię
kochał jutro, to znaczy, że nie kocha cię dziś.
To tak jakby trafić do nieba bez potrzeby umierania.
A przecież oboje wyobrażali to sobie inaczej, wyobrażali sobie, że będą inni niż te wszystkie pary, które widywali na weselach i pogrzebach. Zmęczone sobą. Wkurwione. Mające siebie dość. Nie, on miał być jej, a ona miała być jego. Mieli się wygłupiać, mieli kpić z życia. Przecież czuli się ze sobą tak dobrze. Przecież się lubili.
Wyspy, których nazwa brzmi "może" są wrogie dla ludzkiego życia.
Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze
bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić.
Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.
Nic nie jest łatwe i proste.
Podejrzliwość w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć.
Jedyną rzeczą gorszą od tego, że o
nas mówią, jest to, że o nas nie mówią.