... jeśli kogoś kochamy, to dosyć trudno jest nam wybić ...
... jeśli kogoś kochamy, to dosyć
trudno jest nam wybić go sobie
z głowy, kiedy nas porzuca.
Czas leczy wszystkie rany, czy chcemy
czy nie. Czas oddala od nas wszystko, a na samym końcu czeka nas wyłącznie
mrok. Czasami odnajdujemy w nich
innych, a czasem znów ich tam gubimy.
Nie możemy się bać, bo istnieją rzeczy, które
karmią się naszym strachem. Strach wszystko
pogarsza. Trzeba skupić się na tym, co
widzisz i przestać myśleć o sobie.
Jako motyw zemsta jest o wiele bardziej przewidywalna niż ambicja.
Jestem, jaka jestem, ale miałam dość rozsądku, żeby nie być tobą.
Żyjąc, jednocześnie pielęgnujemy w sobie śmierć.
Stajemy się rzeczywistością. Co było - minęło, co będzie - jeszcze nie nadeszło, a tylko to, co jest, istnieje naprawdę. Tylko teraz jest nasze życie, to jedyna chwila, w której możemy działać, myśleć, czuć.
Nie ma większej przykrości, jak zostać powieszonym niepostrzeżenie.
Romantycy muszą wyginąć, to darmo; dzisiejszy świat nie dla nich.
Człowiek niewiele myśli o krzywdzie, jeśli jej nie ucierpi, a kiedy mu ono się przydarzy, zawsze jest gotów odmówić jej rozpaczy, nienawiści i zbroi przeciw niej.
Przeszłości już nie ma, przyszłości jeszcze nie. Liczy się tu i teraz, choć tak łatwo o tym zapominamy.