
Potknęłam się o rzeczywistość.
Potknęłam się o rzeczywistość.
(...) zdolność do zabijania jest fundamentalna dla każdego zdrowego człowieka.
Gdyby Bóg chciał mnie czegoś pozbawić, to po co by to wcześniej tworzył?
Życie to ciąg małych, kameralnych dramatów.
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Bezczynność jest najgorszym rodzajem nieudolności.
Nic nie trwa wiecznie, no może poza powszechną głupotą.
Ideały należą do świata, który tylko mędrcy potrafią zrozumieć.
Ten ucieleśnia szept, kto szeptu słucha.
Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie
i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości,
miał jakieś siedem tysięcy lat.
Bo jak długo można tęsknić
za człowiekiem, o którym wiesz,
że już nigdy do ciebie nie wróci?