(…) nikt nie powiedział, że szczęście to obowiązek.
Milczenie, oto jest odpowiedź, pomyślał. Nigdy nie należy dawać głupkowi okazji do odpyskowania.
Całe zło pochodzi od żywych. Martwi są nastawieni pokojowo.
Zło nie umiera nigdy. Zmienia tylko oblicze.
Duch panuje nad materią.
Złamane przyrzeczenia są jak rozbite lustra. Ranią tych, którzy się ich kurczowo trzymają
i wpatrują w popękane odbicia samych siebie.
Nie rób w nocy niczego, czego mogłabyś żałować o poranku.
To jedyna rzecz, co do której mój lekarz prowadzący może mieć rację. Nie ma powrotu do tego, co było. Więc możemy równie dobrze iść dalej.
Największe wymagania stawia nam ten, który najbardziej nas kocha.
Kiedyś myślałem, że życie to nic innego, jak tylko pojedyncza nić tkaniny. Teraz wiem, że musi ona być utkana z wielu nici, które wszyscy razem, w jednym miejscu, tworzą obraz naszego życia.
