Przebaczenie - powiedział na głos do swojego psa - to ...
Przebaczenie - powiedział na głos do swojego psa - to zrezygnowanie z mojego prawa do zranienia ciebie, ponieważ ty mnie zraniłeś.
Czuję się jak powietrze. Jestem, ale mnie nie ma.
Tak długo jak coś pamiętasz należy do ciebie.
I dobrze wiem kim jesteś. Musiałem sobie tylko przypomnieć.
A ja byłam gotowa mu
wybaczyć. Gotowa zrobić wszystko,
byle przeczołgać się z powrotem
przez czas i przestrzeń i cały równoległy wymiar egzystencji,
żeby tylko znów być z nim.
Kim jesteś, obcy człowieku, żeby mi mówić, co mogę, a czego nie mogę robić?
Tam, gdzie rządzi strach, tam nie ma wolności. Gdzie nie ma wolności, tam jest niewola. Gdzie jest niewola, tam jest krzywda. Gdzie zasiewana jest krzywda, tam rodzi się bunt.
Szczęście to uczucie, które pochodzi z wnętrza człowieka i tylko on sam decyduje o swoim szczęściu.
Pragniemy stabilizacji, a marzymy o szaleństwie i życiu chwilą. Kiedy mamy jedno, tęsknimy za drugim. Gdy mamy to drugie, tęsknimy za pierwszym. Zawsze niespełnieni, zawsze rozdarci, zawsze nieszczęśliwi i potwornie marudni.
Myślałem, że jeśli wyjawię jedną tajemnicę, to z resztą pójdzie już bez problemu, ale okazuje się, że szczerość to nawyk, który wyrabia się z czasem a nie coś, co można uruchomić w dowolnej chwili.
W końcu niewiele jest rzeczy gorszych niż facet, który nie zna swego miejsca.