
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z ...
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni,
niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami
i wewnętrznym głosem, którym żegnamy
lub przeklinamy mijający dzień.
Słowa. Tylko słowa. Wielka magia narodzona z kruchych dźwięków. Kiedy dobrze się nad tym zastanowić, niemożliwe staje się zrozumienie, jak potężne są właśnie one. Słowa są zdolne do przekształcenia rzeczywistości, do jej kształtowania, do jej tworzenia. Przez słowa niemalże wszystko staje się możliwe.
Złamane przyrzeczenia są jak rozbite lustra. Ranią tych, którzy się ich kurczowo trzymają
i wpatrują w popękane odbicia samych siebie.
Wielkie marzenia pozwalały uporać się z rzeczywistością.
Tamto polowanie było całe dni temu. Bardzo prawdopodobne, że już o tobie zapomniał.
Nie da się ratować
kogoś, kto sam tego nie chce.
Miłość jest jak gwiazda biegnąca po niebie, jak zjawienie, które tylko raz się zdarza. To jest coś więcej niż uczucie, to jest siła, która porusza światem.
Bełt wbity w oko, nawet bogu, może spierdolić dzień.
Jaśnie państwa nie ma w domu, wzięli gorzkie żale, poszli na roraty.
W nieszczęściu nie ma wyboru, trzeba brać, co jest.
Poświęcenia dokonuje się z miłości.