
Tworząc książkę, autor pisze list do siebie samego po to, ...
Tworząc książkę, autor pisze
list do siebie samego po to,
by opowiedzieć sobie rzeczy, o
których inaczej by się nie przekonał.
Lubię deszcz, bo pada
na wszystkich jednakowo.
Jedną rzeczą, jakiej uczy rozpacz, jest konieczność działania.
Czasem ktoś, kto zechce wysłuchać
drugiej osoby, ma większą moc, niż czary.
Każda kobieta rozumie różnicę pomiędzy tym, kogo poślubiła, a tym, który jej się wymknął.
Dopiero gdy utraci się jeden z posiadanych darów, zaczyna się doceniać i dostrzegać pozostałe.
Chaos zawsze pokonuje porządek, gdyż jest lepiej zorganizowany.
Nie mam prawa osądzać Twoich wyborów [..] często wątpię w swoje.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Człowiek, który nie cieszył się dobrym jedzeniem, musiał mieć jakieś braki charakteru.
Jej ciało nosi w sobie tyle rozczarowań. Jestem uzależniony od tego uczucia beznadziei.