Trza być twardym Słowianinem, a nie miętką nindżą.
Trza być twardym
Słowianinem, a nie miętką nindżą.
Naucz się polegać na sobie, żeby
inni czuli, że mogą polegać na tobie.
Z czego umarłem? nie mów, że z rozpaczy.
Nie ma na świecie tak ciężkiego zadania jak miłość do bliźniego. Dlatego jest dla ludzi największym wyzwaniem. Trzeba przezwyciężyć wiele trudności, by dojrzeć do prawdziwej miłości.
Uczucia same w sobie nie są złe. Liczy się to, co z nimi zrobimy.
Dobrze i pięknie jest tu, gdzie jesteśmy,
ale nie umiemy tego dostrzec, docenić ani
polubić, bo coś gna nas tam, gdzie nas nie ma.
Romantycy muszą wyginąć, to darmo; dzisiejszy świat nie dla nich.
Nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. Jak w myślach ratują ukochanych. Jak przychylają im nieba, sobie skąpiąc powietrza.
Jednak od owej chwili wiem, iż żadna wina nie jest zapomniana, dopóki pamięta ją sumienie.
Miło jest mieć takie miejsce,
do którego można uciec, gdy się
nie chce być tam, gdzie się trafiło.
Gdyby nasz Ojciec naprawiał każde
zło, nikt nie uczyłby się na błędach.