Wrogami nie są mężczyźni ani kobiety, ani starcy, ani nawet ...
Wrogami nie są mężczyźni ani
kobiety, ani starcy, ani nawet umarli.
Są nimi potwornie głupi ludzie, którzy
trafiają się we wszystkich odmianach.
A nikt nie ma prawa być głupim.
Bogowie musieli być pijani, kiedy wzięli się za mnie.
Zawsze jest coś, czego nie powinno być.
Kochanie, ludzie to gorsza trucizna aniżeli alkohol i tytoń.
A wówczas pozdrowił Śmierć
jak starego przyjaciela i poszedł
za nią z ochotą, i razem, jako równi
sobie, odeszli z tego świata.
Życie nie oferuje wyjaśnień czy przeprosin. To my je wymyślamy.
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga,
opowiedz mu o twoich planach na przyszłość.
Nie da się pojąć, jak mocno może człowiek kogoś kochać, dopóki sam nie doświadczy tej miłości. Na ludzki rozum to po prostu nie mieści.
(...) znów przypłynęła do mnie fala wielkiej tęsknoty za tobą i od kilku dni paraliżuje mnie i nie daje o niczym innym myśleć. Tu kiedyś wypadł mi talerz z rąk, bo nagle zjawiłeś się w moich oczach. A wczoraj, wyobraź sobie, założyłam bluzkę na lewą stronę. I przecież przeglądałam się w lustrze przed wyjściem. Ale jakbym nie widziała w nim siebie.
Nie chcę się już z Tobą widywać, bo umieram przy każdym naszym pożegnaniu.
Przyjaźń jest jak cienka, niezniszczalna nić, wijąca się przez całe nasze życie i towarzysząca nam na wszystkich zakrętach.