
Historię piszę zwyciężcy.
Historię piszę zwyciężcy.
Nie ma żadnego przed ani
żadnego po. Jest tylko to, co
dokończone, i to, co niedokończone.
Pieniądze nie stanowią wszystkiego, bo człowiek oprócz kieszeni ma jeszcze i serce.
Ludzie zawsze przyrzekają, a potem zamiast spełniać obietnice, wypowiadają kolejne. Wszystko dlatego, że by sobie przypomnieć, trzeba coś powiedzieć. Tylko to pomaga. Przypominać sobie.
Każdy korytarz dokądś prowadzi. Skoro jest wejście, musi być i wyjście.
To nie było ani niebo, ani piekło, tylko jakiś popaprany czyściec.
Wypowiadając na głos jej imię, nadal czuję ukłucie bólu, uszczypnięcie, które mówi, że wciąż noszę ją w swoim sercu.
Jedyna różnica między mną a szaleńcem to fakt, że nie zrobiłem nic szalonego.
Uczucie nie warte pielęgnowania to poczucie winy.
Czas - to nic innego jak ciąg zakładek, za pomocą których przemieszczamy się tam i z
powrotem po księdze życia, powracając raz po raz do
pewnych wydarzeń.
Czasem rozstanie to tylko początek...