
Nagle doznał wrażenia, że to jakaś gra, której reguły nie ...
Nagle doznał wrażenia, że to jakaś gra, której reguły nie są mu znane.
Dla ocalenia drogich sercu osób przed złem potrafiłabym dochować największej tajemnicy.
Bo zawsze mamy w życiu to, czego się nie baliśmy.
Tajemnicą wolności jest księgarnia.
Jest taki dzień, bardzo cichy, szczególny, gdzie dochodzi się do pewnych granic. A potem trzeba już bez przerwy zachowywać równowagę, nie można się zapomnieć.
Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak księżyc.
W końcu zrozumiałem, że znałem śmierć tylko z drugiej ręki. Nie miałem do czynienia z śmiercią osobiście, zawsze byłem tylko obserwatorem. Ale teraz, kiedy stałem u progu życia, zrozumiałem, że śmierć jest czymś więcej niż tylko końcem. Jest to transformacja, wymiana perspektyw. Śmierć to świadek, który obserwuje, jak żywy stąd odchodzi.
[...]bo same słowa nic nie znaczą, jeśli nie wypełni się ich treścią
Szczęście nie mieszka długo pod tym samym adresem.
Stanę się zgorzkniały i stracę zaufanie do ludzi, bo zawiódł mnie jeden człowiek.
Wróg twojego wroga nie musi być twoim sprzymierzeńcem. Ale może.