Nagle doznał wrażenia, że to jakaś gra, której reguły nie ...
Nagle doznał wrażenia, że to jakaś gra, której reguły nie są mu znane.
Skomplikowana sprawa, co? Rodzina. Nie widzisz wszystkiego, bo jesteś za blisko.
Tamto polowanie było całe dni temu. Bardzo prawdopodobne, że już o tobie zapomniał.
Ten tylko godzien jest wolności, kto co dzień toczy o nią bój.
Doszedłem do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani.
Wybaczyć nie oznacza zaakceptować.
Każde słowo jest jak niepotrzebna plama na ciszy i nicości.
Kto mieczem wojuje, ten zna się
na rzeczy albo idzie do piachu.
Pomyślałem, jak wielu ludzi ma w głowach jakąś historię, którą tylko nieliczni znają.
Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się
zdecydować, czego chcesz się trzymać.
Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło.
I czasami ustalić, czego nigdy nie było.
I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie