
(...) najprawdziwsze szczęście unosi się na powierzchni kryjącego się pod ...
(...) najprawdziwsze szczęście unosi się na powierzchni kryjącego się pod nim smutku.
Nie ma ciemności mroczniejszej od wielkiego światła, które zostało zepsute.
Jest życie, jest miłość, jest krótki moment i cudowna pewność, że się nie wie.
Na tym właśnie polega problem
z rajem. Nic tak nie przyciąga Złego.
Jestem przygotowana na niewyobrażalny
koszmar, jednak rzeczywistość jest jeszcze gorsza.
Okropne uczucie kiedy się kłamie. Masz ochotę jednocześnie śmiać się i złościć.
Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
Kłopot z Przeznaczeniem, niestety, polega na tym, że często nie uważa, gdzie wtyka palce.
Nie możesz poświęcić swego życia dla innych.
Musisz robić to, co jest dobre dla Ciebie, nawet jeśli w ten sposób zranisz część bliskich Ci osób.
[...] to tchórze. Gorzej: tchórze, którzy biorą mnie za tchórza!
Rzeczywistość bywa złośliwa.