[...] zaufanie, którym obdarzają cię inni, jest zaszczytem.
[...] zaufanie, którym obdarzają cię inni, jest zaszczytem.
Stać się obserwatorem własnego życia znaczy uwolnić się od jego cierpień.
- Będę cię mógł jeszcze zobaczyć? - zapytał. Jego głos zabrzmiał ujmująco niepewnie.
Uśmiechnęłam się.
- Jasne.
- Jutro?
- Cierpliwości - poradziłam. - Nie chcesz chyba wydać się nadgorliwy.
- Oczywiście, że nie, dlatego zaproponowałem jutro - odparł. - Chciałbym się z tobą znów spotkać dziś wieczorem, ale gotów jestem poczekać całą noc i kawałek jutra.
z książki "Gwiazd naszych wina"
Poezja to choroba świata, gorączka rzeczywistości.
Wieczność kocha dzieła czasu.
Im mniej ludzie o tobie wiedzą, tym
mniejsze ryzyko, że cię zranią. To jeden
ze sposobów na uniknięcie strat i zniszczeń.
Wszyscy i wszystko może nas zdradzić. Nawet nasze własne serce.
Przechodzimy często obok szczęścia nie widząc go, nie patrząc na nie, przypatrujemy mu się, nie poznając.
Gdzie kończy się
rozwaga, a zaczyna chciwość?
Wieczność to kompozycja chwil obecnych.
Główne jest niewidoczne dla oczu. Tylko sercem można dobrze widzieć. Istotne jest niewidoczne dla oczu.