
Nie mam nic do napisania, bo gdy nie ma miłości, ...
Nie mam nic do napisania, bo
gdy nie ma miłości, słowa się kończą.
Oto logika pięciolatki: skoro ja czegoś
nie widzę, to coś nie może widzieć mnie. Niewątpliwie dzięki podobnym założeniom wielu nieszczęśników skończyło z odciętymi głowami.
Zwątpienie to najprostsza droga do przegranej.
Ludzie są równi- naprawdę równi- tylko wtedy, gdy każdy z nich mocno wierzy w siebie.
Ty wiesz, jak skończy się twoja historia?
Nawet koszmary nocne stały się przewidywalną częścią mojego życia. Zaakceptowałam je. I szłam dalej. Żyłam.
Normalność jest linoskoczkiem nad otchłanią nienormalności.
Dom jest tam, gdzie jeśli wrócisz, muszą cie wpuścić.
Nie uwierzysz jednak, jak mi coś ciężko na sercu, ale to nic.
Nasze życie jest takie dziwne, podróżujemy po całym świecie w pogoni za marzeniami.
To nadzwyczajne, że wszystko zawsze okazuje się inne, niż się sobie wcześniej wyobrażało.
Niech wam wystarczy wierzyć, że tak jest, a nie dociekać, dlaczego jest.